Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Siema
Kupiłem ostatnio nowy dysk twardy Seagate momentus 7200.4 do laptopa, ponieważ poprzedni sprawiał mi już duże problemy - ciągłe bluescreeny na win, zawiechy linuxa itp. W każdym razie byłem przyzwyczajony do częstego używania fsck podczas startu systemu z powody błędów na dysku. Mając nowy dysk myślałem, że nie będę miał z tym problemu przynajmniej przez rok, a jednak dziś musiałem manualnie naprawiać jedną partycje... i nie wiem czy dysk ma jakieś błędy od nowości czy może to przez ext4, czy przez linuxa samego w sobie, bo kiedyś słyszałem plotki, że linux zajeżdża dysk strasznie - nie wiem i dlatego pytam co może być przyczyną błędów na partycji na nowym dysku?
Pozdro
terefere
Offline



 Zubr, bydle na etacie.
 Zubr, bydle na etacie.
	




co 20 - 30 restartow debian samoczynnie sprawdza partycje root pod katem bledow, po resetech tez sprawdza, a co do zjezdzania dyskow przez linuksa to w ktoryms ubuntu czestotliwosc parkowania karetki byla bardzo wysoka co niszczylo dyski, ale poprawili to bardzo szybko. moze za bardzo "frygasz" lapkiem ;]
Offline




 Moderator Mamut
 Moderator Mamut
	a czy jestes pewien ze to dysk byl przyczyna problemow? ... bo mozliwe ze problem jest z czym innym, a czeste restarty po zwiechach wywolywaly sprawdzanie i naprawianie fs ...
Offline



 Redaktor
 Redaktor
	



Proponuję przejściówkę i dysk podpiąć do komputera stacjonarnego i wykonać jego sprawdzanie. Notebook to słabe narzędzie do testowania i sprawdzania dysków.
Offline
bercik Tak jestem pewien, dysk (ten poprzedni) sprawdzałem programami z HirensBoot i było kosmicznie dużo błędów (bad sectors) co powodowało wiechy i BSOD winXP, oraz błędy odczytu z dysku, które wyczytywałem w logach na linuxie. A jeśli chodzi o nowy, to nie mam pojęcia i dlatego pytam czy coś oprócz dysku mogło spowodować błąd w systemie plików (ext4) na /, bo optymistycznie zakładam, że to nie dysk ;]
fnmirk Dlaczego? 
Nowy dysk ma super-hiper-mega-akcelerometr(żyroskop?) który wykrywa "fryganie" i chowa głowicę ;] Tak więc to nie wchodzi w grę, a poza tym momenty kiedy dysk nie jest w poziomej pozycji to jak leżę na łóżku i z niego korzystam, ale to zdarza się sporadycznie.
Partycja root nie chciała się zbootować, bo wykrył jakieś błędy z uuid i coś tam jeszcze, ale po użyciu fsck.ext4 /dev/sda3 naprawiła się.
Pozdro
Ostatnio edytowany przez terefere666 (2009-10-27 17:45:09)
Offline



 Redaktor
 Redaktor
	



terefere666 napisał(-a):
Dlaczego?
Chociażby dlatego, że przy niektórych testach zasilanie z notebooka nie jest wstanie dostarczyć odpowiedniej ilości energii. Spróbuj np. wykonać niskopoziomowy format dysku z uszkodzonymi sektorami w laptopie.
Wielokrotnie, dyski nadające się do kosza po testach i próbach naprawy w notebooku, podpinane do komputera stacjonarnego odzyskiwały pełną sprawność.
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-10-28 00:24:34)
Offline
Przed chwilą Debian mi się totalnie zawiesił (jak windows..) i przy uruchamianiu znowu były jakieś filesystem errors..
Jakiś pomysł co to może być?
Offline



 Zubr, bydle na etacie.
 Zubr, bydle na etacie.
	




zobacz czy nie masz na nim "badziorow", np na hirens boot cd znajdziesz narzedzia do testowania dyskow
Ostatnio edytowany przez gindek (2009-10-30 03:09:55)
Offline
Znowu coś mi się wysypało przy restarcie, znowu coś z uuid tylko tym razem dokładnie przeczytałem co wypisuje i okazuje się, że jak zamykał sesję to odmontował dyski o czasie przesuniętym o godzinę do przodu(! i nie mógł ich zmontować przy starcie, bo nie zgadzały mu się czasy..i tu tkwi problem, bo nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać. Nie wiem jakie czasy tu się nie zgadzają BIOSu i systemu? Będem kombinować, ale jeśli ktoś wie jak rozwiązać ten problem to niech się podzieli ;]
Załączam screeny jak to wyglądało:
 
P.S. Jak widać nie chodzi tu o blędy partycji, więc jeśli moderatorzy uważają, że to zły dział to proszę o przeniesienie.
Offline



 Redaktor
 Redaktor
	Super to jest to. Dzięki wielkie!
Offline

 Członek DUG
 Członek DUG
	

co robić dalej , ja chce mieć UTC=no
korzystam z Ubuntu,  Debiana, Windows XP i Windows 7 ???
miałem ten sam problem ,
szukałem na necie znalazłem coś takiego 
na bugs.launchpad.net ubuntu
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/karmic/+source/linux/+bug/427822
w kernel ubuntu dali te łaty
0001-ext3-Don-t-update-superblock-write-time-when-filesys.patch  
0001-ext4-Don-t-update-superblock-write-time-when-filesys.patch
 
http://people.canonical.com/~apw/lp427822-karmic/
zbudowałem sobie kernel 2.6.30 z tymi łatami
i problem zniknął
################
w kernelu 2.6.32-rc5 jest to już poprawione
Ostatnio edytowany przez arturek (2009-11-01 07:33:28)
Offline



 Redaktor
 Redaktor
	



arturek napisał(-a):
co robić dalej , ja chce mieć UTC=no
Synchronizować czas z pomocą np. takiego opisu: http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=128688#p128688
Offline
Strony: 1