Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.


 Członek DUG
	Celem spotkania/zlotu może być: "wpływ alkoholu na wydajność pracy  z Debianem" ;) a na poważnie ja myślę, że spotkanie nie dotyczyłoby tylko komputerów i Debiana, z czasem/ilością spożytą nachodziłyby coraz to nowe tematy.
Ja proponowałbym przed czerwcem, albo na samych wakacjach( sesja ), z dojazdem nie będzie problemu myślę, tylko ewentualny nocleg( ja mogę przekimać na ogródku u kogoś, albo na ławce gdzieś - w pracy mam takie warunki, więc człowiek się przyzwyczaił, aczkolwiek nie pogardziłbym kawałkiem dywanu etc... ).

Offline

 Członek DUG
	

"wpływ alkoholu na wydajność pracy z Debianem"
sprawdzałem wydajność spada o 90 % 
przypomnienie sobie polecenia "umount /media/cdrom0" zajmuje koło 4 minut
Offline

 Członek DUG
	

Ja proponowałbym przed czerwcem, albo na samych wakacjach( sesja ), z dojazdem nie będzie problemu myślę, tylko ewentualny nocleg( ja mogę przekimać na ogródku u kogoś, albo na ławce gdzieś - w pracy mam takie warunki, więc człowiek się przyzwyczaił, aczkolwiek nie pogardziłbym kawałkiem dywanu etc... ).
Tez jestem za terminami przedsesyjnymi albo wakacyjnymi. Mam niemaly kawalek do Zabrza, wiec chetnie bym gdzies przekimal. Moze ktos ma mozliwosc, zeby wieksza grupe przenocowac? Chyba nie o to chodzi, zeby kazdy na wlasna reke gdzies nocowal :-) A jak sie razem na nocke zbierzemy to i wesej bedzie. Bedziemy sprawdzac ile minut i po ilu piwach potrzeba na przypomnienie sobie 
mount /media/cdrom0
Dla najszybszego moglyby byc jakies nagrody hehe.
Offline

 Użytkownik
	

obawiam sie, ze po pijaku szybciej by do glowy przyszlo rm -rf / ;]
organizowalo sie swego czasu zloty z innego forum i stwierdzam, ze optymalna mozliwa konfiguracja wypada: gdzies posrodku Polski, zeby nikt nie musial sie tluc 12h + gdzies w okresie wakacyjnym, zadnych szkol, sesji i urlopy w robocie; ewentualnie dlugi weekend (chociaz co poniektorzy moga juz miec jakies plany) + jakis tani osrodek wypoczynkowy, domki w lesie, cos w tym guscie; super klimat, oszczednosc na alko (wzgledem jakiejkolwiek knajpy), a jak sie dobrze zakrecimy, to nocleg moze wyniesc kolo 20-25zl ryj/doba, nie wiecej (a moze nawet i mniej, zakladajac, ze sie placi od domku). to chyba nie sa takie masakryczne pieniadze ;]
bez noclegowania to raczej nie ma sensu (przynajmniej dla tych, co z daleka), chyba ze bylaby to calonocna popijawa w knajpie, ale koszta wieksze, a i wracac z rana po pijaku kicha.
z jakowychs tematycznych prelekcji mocno watpie, zeby cos wyszlo. co najwyzej spontaniczne wywody po kilku browarach ;]
no i pragne zaznaczyc, ze to tylko luzne sugestie - ja sie do organizowania nie mieszam ;]
pzdr
Offline




 Pan inż. Cyc
	




vilkatla dobrze gada, piwa dac! wina dac! az sie nie przewroci ;)
A nawiazujac do wywodu to racja, wynajecie domku z wczesniejszym zabookowaniem wychodzi naprawde tanio, liczac na osobe. Po drugie, prelekcje? A to co ma byc, jakis leszczowy IT underground? Juz widze jak np. czadman wychodzi na scene i nawija o konfiguracji exim'a lub apacha2 ;). Oraz ten obraz wsluchanych ludzi w jego slowa i notujacych skrzetnie wszystko :D
Przeciez i tak haslem przewodnim bedzie C2H5OH, wiec co tutaj sie rozwodzic nad tematyka - wazne zeby byla w szkle lub aluminium ;)
A co do sprawdzania swojej sprawnosci po pijaku to moge powiedziec ze swietnie sie gra w Q1 po sieci lub StarCraft'a, istny flow ;D
Offline




 prawiczek erotoman
	vilkatla dobrze gada, piwa dac! wina dac! az sie nie przewroci ;)
a jak już to nastąpi to zapraszam do mnie ;)
Voti nie napalaj sie tak i tak cie Żona nie puści ;p
a tak serio to żadnego zlotu nie będzie :]
Offline






 Ojciec Założyciel
	Ludzie, jaki zlot - Rumi jest z Gorlic, a ja nawet nie wiem jak On wygląda ;D
Offline






 Admin łajza
	






Rumi jest z Gorlic, a ja nawet nie wiem jak On wygląda ;D
to jak się widzicie to nie pijcie tyle, bo wam się film urywa ;)
Offline





 Bicycle repairman
	





A może zrobimy spływ zamiast zlotu? Wynajmiemy łajbę w górnym odcinku Wisły, i będziemy zbierać ludzi z brzegu, oczywiście wtajemniczonych. Każdy kto będzie chciał się zabrać będzie czekał nad rzeką w odpowiednim czasie. W ten sposób płynąc do Zatoki Gdańskiej zbierzemy ekipę i na Bałtyku będzie biba, albo na brzegu Bałtyku dla bezpieczeństwa.
Offline




 Pan inż. Cyc
	




yellow submarine, yellow submarine.... :D
Rumi z bodziem pewnie pije tylko alk. metylowy więc by się zgadzało czemu sie nie widzą :>
Offline



 Administrator
	



Ludzie, jaki zlot - Rumi jest z Gorlic, a ja nawet nie wiem jak On wygląda ;D
No właśnie po to zlot ;]
Offline

 Votisław Naczelnik
	

ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !! ZLOT !!
Offline

 Członek DUG
	

Mam lepsza propozycje:
ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! ZLOT !! PIWO !! 
Dla kazdego cos dobrego ;-)
Offline

 Votisław Naczelnik
	

wiec kiedy spotkanie?
Offline

 Użytkownik
	

a moge i ja?<skromniutki>
Offline






 Ojciec Założyciel
	a moge i ja?<skromniutki>
chłopak, hehehe, o tym się gada już kilka lat
Offline




 prawiczek erotoman
	a moge i ja?<skromniutki>
chłopak, hehehe, o tym się gada już kilka lat
tylko skąd ta pewność ze chłopak :]
to ze tyle sie nei możemy dogadać świadczy o tym ze takie z nas są dupy wredne :/
Offline






 Admin łajza
	






<skromniutki>
tylko skąd ta pewność ze chłopak :]
-tki, nie tka ;)
to ze tyle sie nei możemy dogadać świadczy o tym ze takie z nas są dupy wredne :/
niestety...
Offline


 Wielki Brat
	


Prędzej "zlecą" się muchy do gówna niż my :)
Ale może i dobrze, że zlot jest przekładany bo wino mi ładnie dojrzeje :D
Offline







 Palacz
	







Prędzej   je wipijesz  niż  zlot dojdzie do skutku.
@Tech  w czasach PRL bylem w twoich okolicach w wojsku więc aby odwiedzic stare strony nie trzeba by robić tyle krzyku.
Podroo
Offline




 elektryk dyżurny
	




Ale może i dobrze, że zlot jest przekładany bo wino mi ładnie dojrzeje :D
hehe to dolicz jeszcze moje 40 litrów :)
Offline