Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Mam taki problem w poprawnym dobraniu sie do hosta linux/unix po jego nazwie i tak mi sie we lbie namieszalo, ze juz calkiem zglupialem dlatego prosze o rozjasnienie ;)
Zalozmy, ze mam wewnetrzny DNS ip.ip.ip.ip
nastepnie mam jakiegos linucha o nazwie hosta np. test1 a w nim wpisane dns
Co musze zrobic by moc dostawac sie do tej maszyny (test1) po nazwie a nie po IP?
Kolejna rzecz to FQDN - rozumiem, ze jesli nie mam skonfigurowanej domeny lokalnej to wpisuje localdomain ?
Czyli moja cala nazwa komputera wygladala by tak: test1.localdomain
Generalnie nie moge dojsc do tego jak sa powiazane z soba DNS, FQDN.
Za wszelakie rozjasnienie mi tego tematu z gory dziekuje.
Offline
Ja mam skonfigurowana wewnętrzna domenę jako np domena.wew i jak dodam hosta test1 to jest pod test.domena.wew jak nie chcesz aby było przekierowanie na innego hosta z zewnątrz z internetu to to możesz stosować ale jak chcesz np z drugiej strony polski widać tego po nazwie to musisz mu nadać np test.domena.pl i przekierować iż jeśli przyjdzie zapytanie na IP zwracane z test.domena.pl było przekierowanie na host test. Oczywiście musi być zwracane IP zewnętrzne.
Offline
Hmmmm
Nadal jednak nie moge dojsc co zrobic by maszyny linuxowe miedzy soboba widzialy sie po nazwie lub maszyna windowsowa widziala po nazwie linuxa.
Jak mam dwie windy o nazwach host1 i host2 to wszystko jest super widza sie ladnie. Ale jak mam dwa linuch to juz mi sie po nazwie niechca widziec...
rece mi juz opadaja :/
Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2008-11-21 23:58:13)
Offline