Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam,
Mam banalny problem z tymi właśnie przyciskami:) Po prostu są nieaktywne. Nie używam żadnego menedżera logowania, loguję się z konsoli a potem startx. Co dziwne, kiedy uruchomię i zamknę fluksa, a potem wystartuję GNOME przyciski działają.
visudo mam tak skonfigurowane, że nie muszę podawać hasła przy "sudo shutdown ...", więc nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Ominąłem problem tworząc szufladę na panelu i dodając do niej odpowiednie aktywatory, ale chcę żeby normalnie wszystko dobrze działało.
Macie jakieś pomysły? ;)
Offline
Nie wiem... ale jak odpalisz przez gdm też tak jest? Jakkolwiek idiotycznie by to nie brzmiało, to gnome lubi być odpalany w ten sposób :) BTW, dając gdm (a właściwie xdm) do *boot* szybciej otrzymasz ekran logowania w X-ach czy pulpit, bo X server zostanie podniesiony przed częścią usług na które normalnie musiałbyś czekać.
amidala / # rc-update add xdm boot * service xdm added to runlevel boot
amidala / # grep -i gdm /etc/conf.d/xdm # What display manager do you use ? [ xdm | gdm | kdm | kdm-4.3 | gpe | entrance ] DISPLAYMANAGER="gdm"
Ale to tak przy okazji tylko, generalnie moja odpowiedź sprowadza się do "Nie wiem..." xD
Offline
Jakaś paranoja:) Teraz wylogowałem się i dałem startx i juz wszystko jest ok. Że tak powiem: wtf?;]
A z tym gdm, to wydaje mi się, że wtedy działa dobrze, jutro jeszcze sprawdzę.
ArnVaker napisał(-a):
BTW, dając gdm (a właściwie xdm) do *boot* szybciej otrzymasz ekran logowania w X-ach czy pulpit, bo X server zostanie podniesiony przed częścią usług na które normalnie musiałbyś czekać.
Być może, ale na pewno nie szybciej niż logowanie na tty1:)
Nie chcę raczej z GDMa korzystać, startx samo mi sie odpala po logowaniu na tty1, mam dobre aliasy do szybkiej edycji .xinirtc i zmiany środowiska.
Teraz jakoś ostatnio mnie naszło na używanie GNOME po tym jak moi znajomi (ofc windowsiarze:) ) widząc mojego fluksa mówili że mam jakiś 'średniowieczny komputer':)
btw, skoro ArnVaker mówi 'nie wiem' to musi być to jakiś grubszy problem, hehe :)
Offline
Marvell napisał(-a):
btw, skoro ArnVaker mówi 'nie wiem' to musi być to jakiś grubszy problem, hehe :)
Eee tam... ja po prostu jestem leniwy i używam gdm, a tak mi wszystko działa :)
Offline
U mnie na lennym tak jest - jeśli wyłączę gdm i loguję się przez startx, to te przyciski są nieaktywne. Możesz je zastąpić własnymi aktywatorami, np. sudo shutdown -h 0, sudo reboot, sudo pm-hibernate itp., itd.
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-06-22 09:15:10)
Offline
ippo76 napisał(-a):
(...)Możesz je zastąpić własnymi aktywatorami, np. sudo shutdown -h 0, sudo reboot, sudo pm-hibernate itp., itd.
Marvell napisał(-a):
...
Ominąłem problem tworząc szufladę na panelu i dodając do niej odpowiednie aktywatory, ale chcę żeby normalnie wszystko dobrze działało.
...
;)
Zastanowię się nad tym gdm, chociaż wiem że trochę opóźni mi start systemu, albo zostanę z tymi 'ręcznymi' aktywatorami ;)
Ostatnio edytowany przez Marvell (2010-06-22 11:34:34)
Offline
A, sory, nie przeczytałem uważnie. Nie wiem, czy wyłączenie gdm nie ma wpływu na gnomowe zarządzanie energią - wygaszacz ekranu, wyłączanie ekranu. Coś mi chodzi po głowie, że to był jeden z powodów, dla którego zostawiłem gdm na lennym oraz jeden z wielu powodów, dla których nie zainstalowałem gnome na gentoo... ;)
Offline
Ale gdm jest cool... i w ogólnym rozrachunku system do pulpitu startuje dzięki niemu szybciej.
[się kurde czepili... :D]
Offline
ArnVaker napisał(-a):
.... i w ogólnym rozrachunku system do pulpitu startuje dzięki niemu szybciej.
...
Chyba u Ciebie.... bo na pewno nie u mnie - startx jest szybszy...
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-06-22 12:03:10)
Offline
Może podnosiłeś go na samym końcu... ja go podnoszę jak najwcześniej. X-y mam już podniesione kiedy różne crony, condecory i inne pierdoły jeszcze startują. A tak musiałbym najpierw poczekać aż to wszystko wstanie, zalogować się... i dopiero podnosić X-y. Strata czasu!
Offline
A w takim układzie to tak. Ale na gentoo mam fluxboksa i instalowanie do niego gdm to bezsens. Co najwyżej xdm... i wrzucić go przed net, alsę, crona itp., itd. Natomiast kolejność startowania daemonów w debianie jest dla mnie niezrozumiała :) Wzorcowo sprawę traktuje arch ze swoim rc.conf ;)
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-06-22 12:13:50)
Offline
dokładnie, niby pararell startup w gentoowskim rc.conf powinno uruchamiać równolegle demony, to wolałem rozwiązanie z archa. ustawiło się kolejność, wstawiło @ przed wybranymi i było ok:)
Dodam tego xdm'a do runlevela boot i zobaczymy co z tego wyjdzie, jak faktycznie będzie szybciej to zostawię.
Co do tego zarządzania energią to jakoś mnie to nie przekonuje, z wygaszacza nie korzystam, jak dam emerge -uDN world to wyłączę monitor i heja:)
Offline
No archowski rc.conf to wynalazek na miarę koła ;)
Jeśli chodzi o hibernowanie/usypianie, to na lennym instalowałem zawsze obok gnome pakiet pm-utils i gdy używałem konsoli, to klepałem np. pm-hiernate; natomiast w X-ach albo pm-hiernate w terminalu, albo gnomowy przycisk od hibernacji. W tym drugim przypadku to do dziś nie wiem, co hibernuje komputr.
Jeśli chodzi o wygaszanie i wyłączanie ekranu, to na lennym na blaszaku robi to gnome, w gentoo na lapciaku - o ile pamiętam - laptop-mode - najpierw ściemnia, potem wyłącza całkiem (a do blokowania ekranu polecam slock - jest tak prosty, że idzie się pogubić ;) ), w gentoo na blaszaku sam się ekran wyłącza i w sumie nie wiem co i jak... :)
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-06-22 22:37:40)
Offline
Z xdm system uruchamia mi się ponad 10 s dłużej, więc odpada. Przyciski o których mówiłem na początku działają w porządku. W takim wypadku rezygnuję z gdm, wole stare i poczciwe 'startx' ;)
Offline
Strony: 1