Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

Maruda


Witam,
Posiadam laptop Toshiba S500-13L. Podczas przenoszenia danych z partycji na partycję, transfer zaczyna się od 80 MB/s, następnie spada do ok. 16 MB/s. Czego to może być wina?
Dodam, że mam tak na Windowsie i Debianie.
Pozdrawiam.
Offline


prawie jak admin



Hmmm... a jak długo te 80MB się utrzymuje... Może tyle jest ustawiane bo tak powinno iść a z jakiegoś względu kopiowanie idzie zdecydowanie wolniej.
Co wykazuje hdparm?
Ostatnio edytowany przez thalcave (2011-05-01 01:43:39)
Offline



Smoleńsk BULWA!




Dyski w lapkach są zwykle sporo wolniejsze od tych ze stacjonarek... no ale 16 MB/s to trochę chyba przesada. Podaj co wypluł hdparm+co pluje dmesg podczas kopiowania+podaj dokładny model dysku.
Offline


Członek Sejmowej Komisji Śledczej



można też sprawdzić iostat z paczki sysstat ;)

Offline

Członek DUG


zależy jakie dane przenosisz, jakieś duże pliki czy masę drobnicy?
Ps i na jakich partycjach operujesz.
Ostatnio edytowany przez tomii (2011-05-01 10:34:42)
Offline

Fan Jogurtu

Maruda


Te 80 MB/s utrzymuje się przez jakieś 10 sekund, następnie spada do poziomu 16 MB/s. Nie kopiuje drobnicy, tylko seriale po 350 MB. Tego było koło 70 GB. Leciało to z ext4 na ext3.
# hdparm /dev/sda /dev/sda: multcount = 16 (on) IO_support = 1 (32-bit) readonly = 0 (off) readahead = 256 (on) geometry = 60801/255/63, sectors = 976773168, start = 0
Jaki minimalnie transfer powinienem uzyskać na SATA II? Chodzi o realny.
Pozdrawiam.
Offline

Członek DUG


Wydaje mi się że powinieneś mieć z 2 razy tyle.
Czy któraś z partycji nie była na samym końcu dysku?
Czy dane nie są pofragmentowane?
Offline

Maruda


Partycje są w centrum, najbliżej początku dysku jest Windows. Fsck pokazuje nieciągłość systemu plików na poziomie 0.2%. To chyba jest ta fragmentacja? Czyli niewielka.
Offline

Członek DUG


Sprawdź pliki pliki programem filefrag, oraz zrób test na świeżo skopiowanych plikach(na partycje źródłową wrzucić pare gb świeżo skopiowanych plików i wtedy sprawdź), ponadto sprawdź co mówi smart może dysk zaczyna mieć problemy.
Offline

Maruda


Pod Windows uruchomiłem HDTune i zapuściłem test:
Jak to oceniacie? Smart jak najbardziej ok.
Filefrag zwraca sporą ilość extensów, więc wydaje mi się, że to może być tego wina. Defragmentować chyba się nie opłaca ext4? Tar, ext2fs i rozpakowanie?
Offline







Kapelusznik








hornet napisał(-a):
Defragmentować chyba się nie opłaca ext4?
Przy fragmentacji na poziomie 0.2%? Pewnie że nie… Zresztą znasz kogoś kto faktycznie defragmentował ext4? Ja tylko czytałem/słyszałem że podobno się da — po nałożeniu jakichś tajemniczych dodatkowych łat. Nie mam pojęcia ile w tym prawdy. ;)
Offline

Maruda


Właśnie o tym mówię... też nie znam. ;) Stąd najrozsądniejszym wyjściem jest tar :P
Offline
Użytkownik

Ja bym stawiał na niewyrabiający dysk. Do zapełnienia bufora transfer jest duży (80) później dysk fizycznie zapisuje dane na talerze i transfer spada. Druga sprawa to kopiowanie na tym samym dysku tj odczyt i zapis na tym samym urządzeniu zawsze będzie wolniejszy. Więcej ramu trochę pomoże tzn dłużej będzie wysoki transfer, ale i tak po zapełnieniu pamięci spadnie.
Offline

Użytkownik


paolus napisał(-a):
... kopiowanie na tym samym dysku tj odczyt i zapis na tym samym urządzeniu zawsze będzie wolniejszy...
święte słowa dobrodzieju, święte słowa.
Trzeba wziąć pod uwagę, że dyski nie "biegają" po talerzach tak jak to było kiedyś - efektem jest większa żywotność ale za to mniejszy transfer przy użyciu tego samego urządzenia.
Offline

Maruda


Czyli duża prędkość osiągnę tylko na malutkich plikach do paru MB. Pod Windows da się coś zdziałać z tym? RAM'u mam pod dostatkiem, 4GB mi się marnują.
Offline



Smoleńsk BULWA!




Pod Windos kiedyś (daawno temu, za czasów Win98Se) korzystałem z takiego programu, na którym dało się ustawić dowolną wielkość cache, ale dla CD-Rom'u (VirtualCd się to chyba zwało), wszystko szło do RAM'u rzecz jasna.
Ale podejrzewam że w łatwy sposób czegoś takiego dla dysku zrobić się nie da - bo i jak? Cache działa na zasadzie kilku algorytmów "read ahead" które starają się "zgadnąć" których danych za chwilę user może potrzebować (a to zgadywania działa całkiem dobrze trzeba zaznaczyć), a pewnie takich algorytmów standardowo w kernelu nie ma, a i bezpośredni i niskopoziomowy dostęp do cache dysku raczej nie jest możliwy (tutaj spekuluję, ale zapewne każdy producent ma swoje komendy i API którym dzielić by się nie chciał).
Jak się mylę, niech mnie ktoś poprawi...
Pozdro.
Offline




złodziej wirków ]:->
wrzuć jeszcze wynik dla
hdparm -T -t /dev/sda
i spróbuj przemonotować partycje z większym commitem:
mount -o remount,commit=60 /punkt/montowania
Offline