Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.







 Palacz
	







ArnVaker napisał(-a):
No trochę dużo tych pakietów
Pakiety z repozytorium mate i deb-multimedia.
Offline







 Kapelusznik
	







I nic poza tym? Bo mnie się właśnie nie chciało przeglądać dokładnie. :)
Offline







 Palacz
	







Wersji nie wyświetla a wszystko wydaje się być z tych dwóch źródeł.
Offline







 Kapelusznik
	







Zatem:
aptitude -F "%c%a%M %p %40v — %d" search '?any-version(~i !?and(~ODebian ~Atesting))'
:)
BTW, schemat wyświetlania listy pakietów można na stałe np. do apt.conf wrzucić:
Aptitude::CmdLine::Package-Display-Format "%c%a%M %p %40v — %d";
====================
W zasadzie można dać:
aptitude search '?any-version(~i !?and(~Atesting))'
Wyskoczą pakiety spoza repozytoriów dla testinga. Przy poprzednim wyskakiwały pakiety spoza oficjalnego repozytorium testinga.
Offline

 Użytkownik
	

Wszystko instalowałem z repo oprócz Iron, XnView, XnConvert i applet MateNu
Offline







 Kapelusznik
	







Ten pakiet co wcześniej przeszkadzał też był z repo, tylko nie z tego co powinien.
Offline

 Użytkownik
	

Obecnie jestem na testing'u ale myślę o przejściu na stałe na Sid'a którego obecnie testuję. Chodzi mi jednak o to, czy Sid nie jest zbyt problematyczny w codziennym użytkowaniu? Tak, domyślam się że najlepiej po prostu sprawdzić i przetestować, co też właśnie robię. Chcę jednak do niego dołączyć repo experimental aby mieć nowsze wersje co niektórych programów tj. Iceweasel, Libre Office, i w związku z tym mam pytanie czy u Was taka "mieszanka" (sid + experimental) nie powoduje problemów na przykład podczas aktualizacji oprogramowania albo z zależnościami? Z zależnościami radze sobie poprzez aptitude install -f ale ciekawi mnie czy z perspektywy czasu (miedzy innymi z powodu dużych zmian w Sid) system nie uwali się albo nie spowoduje problemu z zależnościami którego trudno będzie rozwiązać?
Offline







 Palacz
	







Na obecną chwilę jest spokój.
Jak wydadzą Wheezy to się w Sidzie zacznie :)
Offline





 Szczawiożerca
	





Poza okresem mrożenia, zazwyczaj wystarcza testing. Jest w miarę aktualny. Różnica to jakieś 10-14 dni, więc da się wytrzymać.
Czasem coś wylatuje z testinga i warto mieć dodatkowo włączone (ale z ustawionymi priorytetami) repo sida.
Sid wymaga pewnych umiejętności (szczególnie czytania komunikatów) bo problemy moga być.
Ja osobiście nie miałem jakichś istotnych, ale nikt ci tego nie zagwarantuje.
Offline







 Kapelusznik
	







Myślę, że zestaw testing + wybrane pakiety z unstable + wybrane pakiety z experimental jest w miarę optymalny. Podobno mieszać się nie powinno, ale moim zdaniem to bardziej dotyczy mieszania stable z wyższymi wersjami (choć jeśli ktoś wie co robi :)), natomiast testing, unstable oraz experimental są na tyle blisko siebie, że nie powinno być z tym większych problemów. Na pewno mniej niż przy unstable + experimental na równorzędnych priorytetach.
Offline

 Użytkownik
	

ArnVaker napisał(-a):
Myślę, że zestaw testing + wybrane pakiety z unstable + wybrane pakiety z experimental jest w miarę optymalny. Podobno mieszać się nie powinno, ale moim zdaniem to bardziej dotyczy mieszania stable z wyższymi wersjami (choć jeśli ktoś wie co robi :)), natomiast testing, unstable oraz experimental są na tyle blisko siebie, że nie powinno być z tym większych problemów. Na pewno mniej niż przy unstable + experimental na równorzędnych priorytetach.
ja tak ma i nie narzekam
Offline