Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam wszystkich,
Z góry przepraszam za ewentualne błędy, piszę tutaj pierwszy raz.
Mam problem z Mint'em 17.3
Po jego instalacji brak połączeń za pomocą wifi, jedynie po kablu istnieje możliwość połączenia się.
Tak jakby w ogóle nie znajduje mi karty.
Po poleceniu
rfkill list
wyskakuje mi tylko:
0: hci0: Bluetooth
Soft blocked: no
Hard blocked: noNie wiem jak mam to rozumieć, i jak temu zaradzić. Dodam, że wykonując polecenie
lspci -k | grep -i network -A 1
otrzymuję:
02:00.0 Network controller: Intel Corporation Wireless 8260 (rev 3a)
Subsystem: Intel Corporation Device 1010A i mało tego. Mam poza Mintem postawionego Windowsa 10, tam wszystko działa bez zarzutu. Mało tego, z ciekawości sprawdziłem funkcjonalność na linuxach Ubuntu (Live-USB) i na 14.04 tak jak w Mincie, brak połączeń wifi, za to na Ubuntu 16.04 już nie było żadnego problemu, z tym, że tam mi świruje po instalacji i nie chce się uruchamiać a zależy mi mieć go zainstalowanego.
Liczę, że jakaś dobra dusza pomoże mi z tym problemem, bo ja już nie wiem co może pomóc.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez cezzarez (2016-05-14 01:29:39)
Offline




Zbanowany





2998
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:32)
Offline
Zwracają coś takiego:
02:00.0 Network controller [0280]: Intel Corporation Wireless 8260 [8086:24f3] (rev 3a)
Subsystem: Intel Corporation Device [8086:1010]
Flags: fast devsel, IRQ 255
Memory at df200000 (64-bit, non-prefetchable) [disabled] [size=8K]
Capabilities: <access denied>1: lo: <LOOPBACK,UP,LOWER_UP> mtu 65536 qdisc noqueue state UNKNOWN mode DEFAULT group default
link/loopback 00:00:00:00:00:00 brd 00:00:00:00:00:00
2: eth0: <BROADCAST,MULTICAST,UP,LOWER_UP> mtu 1500 qdisc pfifo_fast state UP mode DEFAULT group default qlen 1000
link/ether 80:fa:5b:2a:89:79 brd ff:ff:ff:ff:ff:ff1: lo: <LOOPBACK,UP,LOWER_UP> mtu 65536 qdisc noqueue state UNKNOWN group default
link/loopback 00:00:00:00:00:00 brd 00:00:00:00:00:00
inet 127.0.0.1/8 scope host lo
valid_lft forever preferred_lft forever
inet6 ::1/128 scope host
valid_lft forever preferred_lft forever
2: eth0: <BROADCAST,MULTICAST,UP,LOWER_UP> mtu 1500 qdisc pfifo_fast state UP group default qlen 1000
link/ether 80:fa:5b:2a:89:79 brd ff:ff:ff:ff:ff:ff
inet 192.168.0.29/24 brd 192.168.0.255 scope global eth0
valid_lft forever preferred_lft forever
inet6 fe80::82fa:5bff:fe2a:8979/64 scope link
valid_lft forever preferred_lft foreverOffline





Cenzor wirtualnego świata
Ta karta w ogóle działa? Ok widzę, że działa na ubuntu, chyba, też mam coś z oczami. Zaraziłem się, nie powiem od kogo. xD
Wejdź tam na ubuntu i zapisz sobie wynik polecenia lsmod i porównaj go z tym swoim systemie. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2016-05-14 10:49:12)
Offline
No właśnie o to mi chodzi, że Mint tak jakby w ogóle jej nie widzi i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Gdzieś czytałem, że może ustawienie default'owych ustawień biosowych coś tutaj zmieni, ale skoro na Windowsie wszystko działa, to czemu tutaj nie chce? No i ewentualnie wyciągnięcie bateryjki od biosu i przeczekanie chwili, z tym, że akurat teraz nie mam możliwości rozebrania laptopa.
Offline




Zbanowany





3000
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:35)
Offline





Cenzor wirtualnego świata
I jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić? Ostrzegano mnie przy zakupie lapka, że z Windowsem starszym niż 8 mogą być problemy, ale nie myślałem, że linux może je mieć.
Offline




Zbanowany





3001
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:36)
Offline





Cenzor wirtualnego świata




Zbanowany





3002
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:37)
Offline
Z tym, że ubuntu miałem na liveUSB, a tam wiele komend nie wchodzi, zakładam, że z tą też może być jakiś problem(?)
W sumie powiem Wam tak. Dla mnie nie ma większej różnicy co do systemu. Może być Ubuntu, może być Mint. Wszystko jest po to żebym mógł przygotowywać się z programowania takiego średniopoziomowego w c (Na uczelni oczywiście).
Wcześniej miałem starszego lapka i wszystko działało.
Zachciało mi się nowego...
Opiszę wam teraz problem z Ubuntu 16.04. Może z tym pójdzie łatwiej niż z Mint'em. Jak uznacie, że to rozmowa na inny temat, to przerzucę :)
Może zacznę od początku.
Mam lapka z dwoma dyskami. SSD - pod Win10 i HDD - z którego część i tak oddałem do użytku Windowsowi, a resztę chciałem przeznaczyć na Linux'a. Być może coś tutaj już się nie układa.
Te dwa systemy po instalacji (Mint i Ubuntu 14) ładnie się włączają. A Ubuntu 16 strzela (tzw) fochy. Udało mi się go włączyć jakieś 2 razy (na jakieś 10 prób). Po wyborze systemu do załączenie i wybraniu ubuntu, widzę, żę ekran robi się w barwach ubuntu (Taki fiolet), ale mimo czekania, nic dalej się nie dzieje. Komputer się nie zawiesza, bo NumLock (lapka) zapala się po wciskaniu i gaśnie. Po prostu system się nie załącza. Może z tym jest jakiś pomysł?
Offline




Zbanowany





3003
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:39)
Offline
Bez doinstalowania czegokolwiek na Ubuntu 16 LiveUSB dostalem taki oto wynik komendy:
$ lspci -s 02:00.0 -nn -k -v
02:00.0 Network controller [0280]: Intel Corporation Wireless 8260 [8086:24f3] (rev 3a)
Subsystem: Intel Corporation Wireless 8260 [8086:1010]
Flags: bus master, fast devsel, latency 0, IRQ 130
Memory at df200000 (64-bit, non-prefetchable) [size=8K]
Capabilities: <access denied>
Kernel driver in use: iwlwifi
Kernel modules: iwlwifiuzytkownikubunt napisał(-a):
cezzarez napisał(-a):
I jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić? Ostrzegano mnie przy zakupie lapka, że z Windowsem starszym niż 8 mogą być problemy, ale nie myślałem, że linux może je mieć.
Zaaktualizować jądro albo zmienić dystrybucję na taką, która ma nowsze.
Co polecacie majacego nowszy kernel, ale tez dosc lekkiego, zeby nie bylo problemow jak w przypadku ubuntu 16 (1 na 5 wlaczen i zwykle ten fioletwy ekran)?
Offline



człowiek pasjonat :D
W Debianie jest to firmware-iwlwifi, widzę że w testingu karta powinna być obsługiwana.
cezzarez napisał(-a):
Co polecacie majacego nowszy kernel, ale tez dosc lekkiego, zeby nie bylo problemow jak w przypadku ubuntu 16 (1 na 5 wlaczen i zwykle ten fioletwy ekran)?
Testinga możesz wrzucać śmiało.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2016-05-14 13:20:42)
Offline
Pavlo950 napisał(-a):
Testinga możesz wrzucać śmiało.
Mozesz podrzucic jakies linki do pobrania? Zadziala tak jak inne, na live USB najpierw, zeby sprawdzic, a pozniej istnieje mozliwosc instalacji juz z odpalonego systemu?
Offline




Zbanowany





3005
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:41)
Offline
Ok, powoli. Na razie będzie mi jedynie potrzebny ten obraz netinstall testinga, zbootowany i probować instalować, i ew poźniej będę się mógł martwić o resztę, tak? Nie będzie żadnych problemów z instalacją, na tych partach, na których dotychczas miałem Mint'a? Będzie możliwość wyboru ręcznego jak w przypadku instalatorów Ubuntu/Mint? A no i czy grub minta zostanie nadpisany przez grub testinga?
Offline




Zbanowany





3006
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:42)
Offline
A jeśli będę miał internet, to wszystko powinno przejść gładko, tak?
Teraz pewnie internet też trzeba będzie ciągnąć po kablu, czy netinstall ma już w sobie niezbędne rzeczy do połączenia wifi?
Offline
Musisz podrzucić mu podczas instalacji nośnik z firmware-iwlwifi i powinien dać sobie z wifi radę.
//Pierwszy post... Cześć.
Ostatnio edytowany przez Wenglu (2016-05-14 15:41:42)
Offline
Chciałem podziękować wszystkim za porady, mimo iż ostatecznie użyłem innego rozwiązania, co tknęło mnie przez styczność jeszcze chwilową ze starym lapkiem.
Otóż tam miałem Ubuntu 15.10. Z ciekawości, jako że nic nie traciłem, spróbowałem go na LiveUSB i o dziwo w nim już był na tyle nowy kernel, że moja karta sieciowa z nim współpracuje. Zainstalowałem i na szczęście nie było żadnego problemu z włączeniem tak jak w przypadku Ubuntu 16.04. Teraz mi już wszystko działa.
Do jakich wniosków dochodzę?
Linux Mint - mimo, że bardzo fajny i komfortowy, powinien być jednak lepiej wspierany (przez brak tego kernala, który da radę obsłużyć nowszy sprzęt)
Ubuntu 14.04 - za stary kernal
Ubuntu 16.04 - nie wiem co o nim myśleć, niby prawie to samo co 15.10, a jednak nie chciał się załączyć. Czy to wina systemu? Wątpię. Podejrzewam, że pobrany przeze mnie obraz mógł być wadliwy, zanim zrobiłem z niego LiveUSB.
No i niezawodne Ubuntu 15.10 uratowało mi skórę.
Cóż, jako że bardzo mnie zaciekawiły inne systemy, a przy okazji bardzo dużo się od was nauczyłem, bardzo prawdopodobnym jest, bym bardziej zagłębił się w inne dystrybucje, abym mógł popróbować wszystkiego.
No i oczywiście ten Linux Mint, czekam, aż będzie dość kompatybilny z moim sprzętem.
Pozdrawiam
Offline



człowiek pasjonat :D
Jak masz kartę na kabelek ethernetowy, to wrzucasz sobie stabilnego Debiana z netinstall, aktualizujesz do testinga, potem wrzucasz potrzebne pakiety (albo metapakiety, dla ułatwienia) i tyle. Ewentualnie debootstrap z Ubuntu LiveCD.
Offline




Zbanowany





3008
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:40:45)
Offline
Strony: 1