Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
milyges na ircu zapdoal ciekawego linka :]
http://forum.4programmers.net/viewtopic.php?p=398028#id398028
Offline
Ja mam gazetę – czasami CKM ale preferuj polityczne :)
Offline
Ja sobie Tele-Tydzień odbiłem na świeżo malowanej ścianie. Skurwiel zwiał
Offline
doświadczenia z wyjazdów ze znajomymi, działek, etc.: jak sobie porządnie dać w czapkę (ale tak porządnie, mam na myśli permanentną libację od kilku dni, nie dwa piwa) to komary nie gryzą ;) dla porównania "kontrolny" abstynent był równo pogryziony :)
Offline
B6 Hmmmmmm a wiec znasz sekret ........ :)
Offline
Cejrowski w swoim programie o wyprawie do dżungli:
http://www.itvp.pl/rozrywka/video.html?channel_id=4 … p;video=23963
poleca DEET odpowiednio stężony. Skoro facet dużą część życia spędził w dżungli, to ja mu wierzę.
Można takie znaleźć na Allegro, jeszcze nie kupiłem.
BTW ja należę do tych, których komary kochają. W gronie kilku osób na grillu tylko ja będę pogryziony i nie pomaga żadne stężenie alkoholu :)
Kilka słów o DEET: http://biologia.servis.pl/deet.php
EDIT: pomaga smarowanie waniliowym olejkiem do ciast, ale długo jeszcze potem żona mówi na mnie "zakalec" :)
Offline
Ja już przez gady 3 dzień jestem niewyspany :/
PS.: Cebula ani cytryna na nich nie działa, dziś sprawdzam Anti-Mosquito II na symbiana :]
Offline
Na Raida nie ma mocnych komarów.
No ale nie wchodzi w grę na otwartej przestrzeni.
Pozostaja jedynie procenty.
Pozdrawiam
Offline