Forum Debian Users Gang

Hej. Ja zostaję przy apt-get z jednego prostego, dla niektórych lamerskiego, powodu → Synaptic.
Chwalicie aptitude, fajnie, ale nie po to mam X'y by siedzieć na konsoli.
W Synapticu pokazuje mi ODRAZU zależności (mniejsza o ich nadmierne wg niektórych rozwinięcie), pokazuje ile ściągnie, pozwala wygodnie szukać, pokazując co znalazł widzę odrazu co mam innego w tej tematyce, ile zajmie więcej na dysku, wersję ( → czy stabilna) pakietu i co równie ważne → daje krótki opis pakietu. → Wygoda.
Jeśli się pokaże taki graficzny interfejs w wersji już stabilnej na aptitude to się przesiądę skoro go tak chwalicie.
Póki co zostaję dziwiąc się, że nikt nie zadbał o to jeszcze.

iwo napisał(-a):

Hej. Ja zostaję przy apt-get z jednego prostego, dla niektórych lamerskiego, powodu → Synaptic.
Chwalicie aptitude, fajnie, ale nie po to mam X'y by siedzieć na konsoli.
W Synapticu pokazuje mi ODRAZU zależności (mniejsza o ich nadmierne wg niektórych rozwinięcie), pokazuje ile ściągnie, pozwala wygodnie szukać, pokazując co znalazł widzę odrazu co mam innego w tej tematyce, ile zajmie więcej na dysku, wersję ( → czy stabilna) pakietu i co równie ważne → daje krótki opis pakietu. → Wygoda.
Jeśli się pokaże taki graficzny interfejs w wersji już stabilnej na aptitude to się przesiądę skoro go tak chwalicie.
Póki co zostaję dziwiąc się, że nikt nie zadbał o to jeszcze.

IMHO nie ma prostszego sposobu na wyszukanie i instalację pakietu jak z linii poleceń. :)
To raczej kwestia przyzwyczajenia i stereotypu niż wygody. Nie po to mam konsolę, żeby męczyć się w X. ;p
Tylko u billa nie mam wyboru.

a tak już na serio szanowni wymiatacze, pomijając jedynie słuszną (znajomo brzmi ten przydomek czyż nie, heh ) drogę konsoli,
czy jest opracowywany jakiś(kolwiek) pakiet nakładki graficznej na aptitude i w jakim czasie ma szansę wejść do Testing jako już 1.x, czyli "stabilny"?

Ostatnio edytowany przez iwo (2007-12-22 18:25:10)

iwo napisał(-a):

czy jest opracowywany jakiś(kolwiek) pakiet nakładki graficznej na aptitude i w jakim czasie ma szansę wejść do Testing jako już 1.x, czyli "stabilny"?

1. aptitude samo w sobie ma nakładkę graficzną (w ncurses) — po prostu wpisujesz samo aptitude zamiast np. aptitude install pakiet. Nawet sapera ma! :P
2. Wersja 1 wcale nie oznacza stabilna wersja, poniżej 1 nie oznacza niestabilna, a wersja 2 nie oznacza druga wersja. To tylko numerek dla oznaczenia. Jedni zaczynają program od wersji 0.1 i dalej 0.2, 03., inni od 1.0 i dalej 1.1, 1.2 lub w ogóle 2.0, 3.0.

O, zwolenniku jedynego słusznego klikania myszką. ;)

Ostatnio edytowany przez azhag (2007-12-22 18:41:30)

Rzeczywiście jak się wklepie w konsoli aptitude samo to wyskakuje sobie "drzewko", ale żeby nazwać to nakładką graficzną...,
to tak jakbyś proponował mi zamiast pracy na plikach w nautilusie program mc (mignight commander). "Prawie" to samo. Prawie robi jak wiemy różnicę.
Tak z innej beczki... czy jedynym grzechem apt-geta jest to, że wpycha za dużo programów i się kłóci z aptitude (co już miałem okazję poczuć, jak mi zablokował pare paczek lubianych przez apta)?
Mineły już czasy kiedy każde 100MB na koniec robiło różnicę i wolę mieć trochę więcej, niż terrorystę który mi kasuje/blokuje, bo mu coś nie pasuje, a takie wrażenie mam po tym jak mi swego czasu zablokował nawet totem-gstreamer...
Na Ubuntu (i jak dotąd na Testingu), które też jedzie na apcie jakoś nie miałem problemów z zależnościami, a każdy wie, że ono stabilnością "troszkę" bardziej grzeszy.

Ostatnio edytowany przez iwo (2007-12-22 19:00:29)

Ale czytałem że sąd nakazał tym no wiecie komu:P udostępnić deweloperom SAMBY dokumentację szajsu która nie jest dostępna dla zwykłych userów:)

azhag napisał(-a):

iwo napisał(-a):

czy jest opracowywany jakiś(kolwiek) pakiet nakładki graficznej na aptitude i w jakim czasie ma szansę wejść do Testing jako już 1.x, czyli "stabilny"?

1. aptitude samo w sobie ma nakładkę graficzną (w ncurses) — po prostu wpisujesz samo aptitude zamiast np. aptitude install pakiet.

Pierdoła, ale muszę zwrócić uwagę. GUI, aczkolwiek tekstowe, nie graficzne, jest integralną częścią aptitude, nie nakładką. :)

@iwo
Gdybyś przeczytał choć początek mana aptitude to byś wiedział, że program może pracować w dwóch trybach.

iwo napisał(-a):

każdy wie, że ono stabilnością "troszkę" bardziej grzeszy.

Pierdu pierdu. "Każdy" czyli kto? Mnie apt nie zawiódł nigdy. Apt jest stabilny, każdy Ci to powie.

Ventrue napisał(-a):

iwo napisał(-a):

każdy wie, że ono stabilnością "troszkę" bardziej grzeszy.

Pierdu pierdu. "Każdy" czyli kto? Mnie apt nie zawiódł nigdy. Apt jest stabilny, każdy Ci to powie.

pierdu pierdu, jak byś czytał uważnie, to byś zauważył, że mianownikiem w tym zdaniu jest Ubuntu a nie apt.

Masz rację czadman, za szybko i za późno piszę. Podmiotem rzecz jasna.

No dobra teraz widzę że "nie każdy wie", co miałem na myśli mówiąc "każdy wie że w Ubuntu".
Otóż domyślnie wziąłem, że użytkownicy Debiana świadomie wybrali to distro i wiedzą te "podstawy" na temat innych".
Nie miałem na myśli bynajmniej wywyższania debianiarzy, celowej nadinterpretacji, tylko i wyłącznie fakt gorszego dopracowania "podmiotu".
Poza tym rozmawiamy w towarzystwie osób, z których (raczej)  ;) "każda" nie używa (już) Ubuntu nie znając empirycznie Debiana... więc ten skrót myślowy nadal dla mnie ma pewien sens.

Ostatnio edytowany przez iwo (2007-12-23 14:37:05)

Cuś nie działa link w którym ma coś być o Adepcie a ja potzrebuję szybkiego info. Postawiłem koledze kubuntu. Wszystko mu ładnie poinstalowałem aptitudem bo apt-get się zamotał na śmierć i rady sobie nie dawał z zależnościami. Kolega zaś ma linuxa od kilku dni i ma zamiar korzystać z Adepta. Niech ktoś im powie, czy Adept nie jest przypadkiem nakładką na apt-geta, bo nie chcę żeby sobie chłopak bałaganu narobił.